Viktor Orban jest przeciwny budżetowi UE i funduszowi odbudowy w jego obecnej formule. Czy to oznacza blokadę porozumienia w Unii Europejskiej?

Premier Węgier chce wykreślenia aspektu praworządności w kwestii funduszy budżetu UE. To sprawia, że przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel ma spory problem, gdyż potrzebna jest jednogłośność w zatwierdzeniu przez przywódców krajów UE. W całej tej sytuacji liczy się zdanie Viktora Orbana, który zagroził, że zablokuje porozumienie, w przypadku gdy zawartość jego będzie dotyczyć uzależniania wypłat od kwestii praworządności. W podobnej sytuacji jest też nasz premier Mateusz Morawiecki. Sprawę na twitterze skomentowała Beata Szydło, obecnie pełniąca stanowisko europosłanki z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.

,,Mechanizm łączenia funduszy europejskich z praworządnością, to kolejna próba pozatraktatowego nacisku na państwa członkowskie. Zgoda na to będzie oznaczać, że UE coraz bardziej oddala się od swych fundamentalnych zasad. Dlatego ta propozycja powinna być bezwzględnie odrzucona- napisała w sobotę na Twitterze była premier, a obecnie europosłanka PiS Beata Szydło.

 Mechanizm łączenia funduszy europejskich z praworządnością, to kolejna próba pozatraktatowego nacisku na państwa członkowskie. Zgoda na to będzie oznaczać, że UE coraz bardziej oddala się od swych fundamentalnych zasad. Dlatego ta propozycja powinna być bezwzględnie odrzucona.

— Beata Szydło (@BeataSzydlo) July 18, 2020

Premier Mateusz Morawiecki do całej sytuacji odniósł się już w piątek. Negocjacje są bardzo trudne, ale  politycy między innymi premier Belgii i Malty w wolnym czasie wybrali się na legendarne frytki belgijskie.

rr, niezalezna,pl, PAP