Turcja, Ankara, dwóch zamachowców wysadziło się w powietrze nieopodal stolicy – to informacje, jakie przekazała agencja Reuters. Nie ma nadal informacji o zabitych i rannych, wiadomo jedynie, że zamachowcy nie chcieli poddać się policji.

Terroryści byli do ataku dobrze przygotowani. W samochodzie, którym chcieli się wysadzić, znajdowało się aż 200 kg materiałów wybuchowych. Telewizja CNN Turk podała, że zostali na szczęście wytropieni przez policję i wezwani do poddania się. Nie chcieli ulec i w ostateczności wysadzili się w powietrze.

Gubernator stolicy Turcji Ercan Topaca poinformował, że policja otoczyła rejon, w których doszło do zdarzenia. – Jeden z podejrzanych już został zidentyfikowany. Druga osoba, to najprawdopodobniej kobieta. Była też być może trzecia osoba, ale to wiadomość niepotwierdzona – oświadczył gubernator.

Przypomnijmy, że w tym tygodniu w czwartek doszło z kolei do zamachu w Stambule, w wyniku którego kilka osób zginęło.

dam/TVP.Info