"Zło jest koncepcją, którą wymyśliliśmy, by poradzić sobie ze złożonością innych ludzi" - pisali na swoim blogu. Jay Austin i Lauren Goeghegan za wszelką cenę, chcieli "obalić mit" złego ISIS. Zostali zamordowani w Tadżykistanie.

Para amerykanów postanowiła wyruszyć w rowerową podróż poprzez tereny opanowane przez Państwo Islamskie. Ich celem miało być informowanie, że bojownicy ISIS to "dobrzy, pokojowi ludzie", a wszystko co widzimy w mediach to wyłącznie propaganda.

Swoją wyprawę relacjonowali w internecie i to właśnie dzięki temu dowiedzieliśmy się o ich śmierci. Jay i Lauren zostali staranowani przez samochód prowadzony przez bojowników ISIS. Islamiści chwilę po uderzeniu wyszli z auta i zadali kilka ciosów nożem, aby "dobić" ofiary.

Wraz z Jayem Austrinem i Lauren Geoghegan zginęła także dwójka innych podróżujących, Szwajcar oraz Holender.

mor/Washington Poast/Fronda.pl