- Przestępstwa nazistów i ich przemyślany plan zagłady Żydów to jedna z najbardziej haniebnych kart w historii. Nie można jednak zapomnieć o tym, że to przestępstwo miało wspólników, którzy w swoim okrucieństwie przewyższali nawet swoich panów - mówił Władimir Putin podczas Światowego Forum Holokaustu

Władimir Putin przypomniał, że nie tylko Żydzi byli ofiarami nazistów. - Rosjanie, Ukraińcy, Białorusini, Polacy byli uznawani przez nazistów za podludzi - podkreślił.

- Dziś na forum poświęconym pamięci ofiar Holokaustu jednoczy nas odpowiedzialność wobec przeszłości i przyszłości - mówił prezydent Rosji w Yad Vashem.

- Holokaust miał na celu zagładę Żydów. Nie udałoby się to bez pomocy z innych krajów – mówił prezydent Rosji

– Holokaust miał na celu zagładę Żydów. Nie udałoby się to bez pomocy innych krajów. Zagłada była jednak skierowana również do innych narodów - Rosjan i przedstawicieli innych słowiańskich państw. Słowianie mogli się albo bronić, albo pozostać niewolnikami – dodawał

Według niego, 40 proc. ofiar było obywatelami Związku Radzieckiego. - Dlatego Holokaust jest i pozostanie dla nas głęboką raną, tragedią, o której będziemy pamiętać - powiedział

 

Władimir Putin oznajmił, że czytał dokumenty sporządzonymi przez żołnierzy Armii Czerwonej

 

- Czytanie tych raportów, gdzie szczegółowo opisano, jak działał obóz, jest nie do zniesienia. Wiele z nich sporządzono odręcznie. Te dokumenty oddają szok żołnierzy po tym, co zobaczyli - mówił Putin.

- 27 stycznia minie 75 lat od wyzwolenia Oświęcimia. Zginęło w nim wiele osób różnych narodowości, ponad połowa z nich to Żydzi. Przestępstwa nazistów i ich przemyślany plan zagłady Żydów to jedna z najbardziej haniebnych kart w historii. Nie można jednak zapomnieć o tym, że to przestępstwo miało wspólników, którzy w swoim okrucieństwie przewyższali nawet swoich panów - mówił Putin.

- Fabryki śmierci i obozy koncentracyjne obsługiwali nie tylko naziści, ale i ich wspólnicy - powiedział.

Jak dodawał, "na okupowanych terytoriach ZSRR zginęło najwięcej Żydów".

- Na Ukrainie 1,5 mln, na Litwie 220 tysięcy - 90 procent przedwojennej ludności w tym państwie. Na Litwie Holocaust przeżyło tylko kilkuset Żydów - powiedział Putin.

- Rosjanie, Ukraińcy, Białorusini, Polacy byli uznawani przez nazistów za podludzi. Słowianie mogli się bronić, albo stać się niewolnikami bez własnej kultury, pamięci historycznej i języka. W 1945 roku położył kres tym planom naród radziecki. Cena nie śniła się w najgorszych koszmarach. 27 milionów poległych - dodał

- Holokaust będzie lekcją, gdy będzie się o nim mówić bez przemilczeń. Pamięć o wojnie coraz częściej staje się ofiarą bieżącej koniunktury politycznej. To jest absolutnie niedopuszczalne. Obowiązkiem współczesnych i przyszłych polityków, działaczy państwowych jest obrona dobrego imienia bohaterów – tych żyjących i tych, którzy zginęli - stwierdził 

- Obowiązkiem polityków jest bronienie pamięci ofiar. Jestem pewien, że obecni w tej sali są gotowi bronić prawdy i sprawiedliwości z nami. Ponosimy odpowiedzialność za pamięć przyszłych pokoleń o obozach śmierci - powiedział. - Musimy być czujni i nie możemy przegapić pierwszych oznak nienawiści i ksenofobii. Jeżeli je przegapimy, konsekwencje mogą być straszne - mówił

- Ta data, 75. rocznica wyzwolenia Oświęcimia, jest ważna. I państwa, które miały największy wkład w zakończenie wojny niosą pamięć o męstwie naszych ojców i pradziadów - stwierdził

 

bz/onet.pl