„Gosia” czyli Pani Premierowa Małgorzata Tusk w audycji „Sztuka Życia” mówiła, że nie chce brzmieć infantylnie, ale niestety potwierdziła tylko, że jest kobietą na wskroś dziecinną. W rozmowie z panią Zielińską, która zamiast wykonywać funkcję dziennikarki radiowej, czyli zadawać konkretne pytania, słodziła tylko "Gosi" i korygowała niedostatki intelektualne gościa, Pani Małgosia uraczyła nas takimi bon motami, o których nie zapomnimy do końca życia.

Po krótce przedstawiamy najbardziej wyszukane i oryginalne wypowiedzi pani Premierowej.

O wykształceniu młodych ludzi: Małgorzata Tusk: „Studia wyższe są bardzo ważne, nie najważniejsze”.

Czym dla Pani Premierowej jest Internet?: " Internet jest dla mnie wszystkim od rana (...) Mam swoje ulubione portale: gazeta.pl, fakt.pl, Super Express, pudelek.pl, tvn24, kimono i oczywiście Blog Kasi Tusk. Wchodzę na nie na początku dnia, by dowiedzieć się co słychać w świecie”.

Co Pani Gosia Tusk proponuje kobietom, które chcą ratować swoje związki z mężczyznami: „Aby ratować związek kobiety i mężczyzny, można dopuszczać takie rzeczy, które są być może niebezpieczne”. "Co ma Pani na myśli" – pyta prowadząca. Tuskowa wyjaśnia: „Mam na myśli poszukiwania, zdradę i takie tam rzeczy. Można dopuszczać takie rzeczy, bo jeżeli nie możemy przejść, granica została postawiona. Już więcej nie damy rady. I jeżeli to jest w stanie uratować nasz związek, to może lepiej jest, zatracić się w tym troszeczkę, żeby dalej przejść przez życie, niż na przykład odejść. Ja byłam bardzo bliska rozstania.”

Ciekawe spostrzeżenia mówiła Pani Tusk o przyjaźni. Traktuje ją jako wartość nadrzędną w swoim życiu. Uważa, że we wspólnocie kobiet można poznać co to lojalność, wzajemne wsparcie. Najlepszymi przyjaciółkami Pani Premierowej są: Magdalena Środa i Henryka Bochniarz. "To są moje przyjaciółki". I na koniec tematu kobiet, przyjaźni Pani Tusk mówi: "Uważam że mężczyznom jest w życiu łatwiej, bo są mniej obarczeni psychicznie takimi rzeczami jak dzieci, rodzina. My (kobiety) jesteśmy bardziej społeczni, nas to wszystko bardziej boli”.

O in Vitro i aborcji. Pani Tusk o aborcji mówi: „Kiedyś jak byłam młodsza miałam bardziej radykalniejsze poglądy. Byłam bardziej otwarta. Kiedyś aborcja była powszechna, dopuszczalna (w latach komunistycznych). Później stawiano granice aborcji, o których myślałam, że ograniczają wolność moją, kobiety. W tej chwili inaczej na to patrzę. Jeśli chodzi o aborcję, to uważam, że system który obecnie mamy jest najlepszy. Nie tworzy on wrogich ruchów. Zachowuje on status quo, jeśli chodzi o etykę". O in vitro: "Jeśli chodzi o In vitro, to to, co proponuje rząd jest ideą, która idzie w dobrym kierunku”.

Na sam koniec, tej naprawdę nudnej, miałkiej i mętnej rozmowy, Pani Premierowa powiedział coś, co uznałem za żart, ale po ponownym odsłuchaniu nagrania, okazało się to na poważnie. Oto ten tekst: „Nie wiem czy to jest zdrowe jak mąż skupia się na żonie”???

Najbardziej szokujące w wypowiedzi Pani Premierowej było sformułowanie dot. polityki i tego, co w niej najważniejsze. Chodzi o sformułowanie Tuskowej, że "nigdy nie mów prawdy w polityce"!!! Ciekawe jaki stosunek ma do tej zasady mąż Gosi, Premier Donald Tusk?

A, i jeszcze jedno: reklamując książkę Pani Małgorzaty Tusk pt. "Między Nami", autorka mówi: „Książka dla kobiety od 20 do 75 lat, której zdarzyły się w życiu sprawy z którymi sobie nie poradziły”.

„Najlepszą psychoterapią jest książka” - to zdanie Pani Premierowej z dzisiejszej ponad 40 minutowej rozmowy zamyka ten temat.

Tadeusz Grzesik, Sebastian Moryń