Odwołany w ub. tygodniu z funkcji dyrektora Instytutu Medycznego Jana Pawła II w Szczecinie ks. Andrzej Dymer nie żyje. Informacje o śmierci duchownego potwierdziła szczecińsko-kamieńska kuria.

Informację o śmierci duchownego jako pierwszy podał w mediach społecznościowych Dawid Gospodarek z Katolickiej Agencji Informacyjnej. Ks. Andrzej Dymer miał od dawna zmagać się z poważną chorobą.

W ub. tygodniu ks. Andrzej Dymer został odwołany z funkcji szefa Instytutu Medycznego Jana Pawła II w Szczecinie. Wcześniej „Więź” opisała przestępstwa seksualne duchownego oraz opieszałość, z jaką władze kościelne traktowały jego sprawę. Duchowny jest od 20 lat oskarżany o pedofilię. Winnym uznał go już sąd kościelny I instancji. TVN24 wyemitowało reportaż „Najdłuższy proces Kościoła”, wedle którego szczecińscy biskupi wiedzieli o sprawie od 1995 roku. Śledztwo wszczęto jednak dopiero w 2008 roku, kiedy pojawiły się publikacje w „Gazecie Wyborczej” na temat duchownego.

- „Uważam, że niesłychana przewlekłość kościelnych procedur w sprawie ks. Andrzeja Dymera oraz brak odpowiedniego traktowania osób skrzywdzonych na wielu etapach tego postępowania, nie mają żadnego usprawiedliwienia” – napisał w przekazanym PAP oświadczeniu prymas abp Wojciech Polak.

Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie
A światłość wiekuista niechaj Mu świeci
Niech odpoczywa w pokoju wiecznym
Amen!

kak/gzeta.pl, PAP, Twitter