To oczywiście w tym momencie dobra wiadomość, zważywszy na trudną sytuację w Europie związaną z problemem migracyjnym. Kilka państw Unii Europejskiej zastanawia się nad wykluczeniem ze strefy niektórych krajów, by ograniczyć przepływ imigrantów między krajami Starego Kontynentu.
 
Jak donosi brytyjski dziennik "Daily Mail", Unia Europejska wykluczy ze strefy Schengen Grecję, Hiszpanię, Włochy i kraje Europy Wschodniej, żeby uratować bezpaszportowe przejścia w obrębie Unii.

O radykalnym kroku podobno rozmawiają Belgia, Francja, Niemcy i Luksemburg. W związku z narastającym problemem migracyjnym, kraje te chcą zamknąć ponownie granice i stworzyć mini-Schengen tylko między sobą. Obozy dla uchodźców miałyby być sytuowane na obrzeżach granic mini-Schengen.

W piątek odbędzie się nadzwyczajne spotkanie ministrów krajów UE, którego celem ma być rozważenie ponownego zamknięcia granic. Ministrowie mają dyskutować nad tym, czy mniejsza strefa swobodnego przepływu osób nie okaże się pomocna w złagodzeniu kryzysu.

emde/telewizjarepublika.pl