„Linie sporów w kampanii 2025 będą inne niż te z lat 2023-2024. Kto nie odczyta nastrojów społecznych wypadnie z burty” – napisał poseł PiS w mediach społecznościowych.

Zdaniem Janusza Kowalskiego „w końcu nadchodzi czas polityki zerojedynkowej”.

Jak diagnozuje były wiceszef resortu aktywów państwowych „Polacy nie chcą już słuchać okrągłych słówek za którymi nie idą żadne czyny”.

„Establishment III RP może przegrać!” – skonkludował swój wpis Janusz Kowalski.