Polski prezydent zaznaczył, że Rosja musi być izolowana na arenie międzynarodowej do momentu, w którym zacznie prosić o pokój. Ocenił, że :

„Na tym polega strategiczny błąd. Nie dzwoni się do Władimira Putina po to, żeby z nim porozmawiać, legitymizować jego reżim i to, co robi na Ukrainie”.

Dodał, że Putin to bandyta, który jeśli chce jakichkolwiek relacji – powinien o nie prosić. Zaznaczał również, że nic nie może się w tej kwestii dziać bez zgody Ukrainy i nie wolno nam zapominać o tym, kto jest agresorem. Rosja powinna zdaniem prezydenta ponieść wszelkie konsekwencje i świat musi to na niej stanowczo wymusić.

Andrzej Duda stwierdził też, że Rosja prowadzi wojnę nie tylko przeciwko Ukrainie, ale przeciwko światu i ma tego pełną świadomość. Dodał również, że jeśli świat pozwoli na to, co Rosja robi na Ukrainie, agresja Moskwy nie skończy się na tym kraju.

Prezydent przy tym zaznaczył, że NATO jest sojuszem obronnym i nigdy nie zachowywało się agresywnie wobec Rosji. Przypomniał, że to właśnie rosyjskie samoloty od lat ciągle naruszały przestrzeń powietrzną państw bałtyckich czy innych państw NATO.