Zarzuty NIK i reakcja Gróbarczyka

NIK zarzuciła, że koszty inwestycji wzrosły o 100%, co skłoniło ich do złożenia zawiadomień do prokuratury oraz rzecznika dyscypliny finansów publicznych. Gróbarczyk odpowiada, że wzrost kosztów wynikał z rozszerzenia projektu o dodatkowe prace, takie jak modernizacja rzeki Elbląg, budowa toru żeglugowego przez Zalew Wiślany oraz mostu obrotowego w Nowakowie.

Gróbarczyk: Banaś działa na szkołę Polski

Gróbarczyk oskarżył Banasia o działanie na szkodę Polski, twierdząc, że jego oskarżenia wpisują się w propagandę prorosyjską. „Mówienie o tym, że chodzi tylko o przekop przez Mierzeję Wiślaną, jest wrednym i chamskim kłamstwem Banasia” - podkreślił poseł. Zaznaczył, że przekop ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa państwa, zwłaszcza w kontekście wprowadzenia jednostek wojskowych do patrolowania granicy z Rosją.

Atak na inwestycję i oskarżenia o polityczne Motywy

Były minister przypomniał, że wszelkie decyzje dotyczące przekopu były akceptowane przez odpowiednie organy państwowe, a oskarżenia Banasia są bezzasadne. Poseł stwierdził, że Banaś atakuje inwestycję w sposób podobny do działań Rosji, która próbowała zablokować projekt poprzez naciski na Brukselę.

Polityczne zarzuty i osobiste ambicje

Były minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej zarzucił ponadto Banasiowi realizowanie prywatnych politycznych scenariuszy. Według Gróbarczyka, Banaś działa na rzecz Donalda Tuska, przygotowując rozwiązania, które mają zadowolić obecnego premiera. W jego opinii, oskarżenia NIK to czysta propaganda, mająca na celu podważenie osiągnięć rządów Prawa i Sprawidliwości.

Gróbarczyk wyraził szczególne oburzenie za ataki Banasia na kpt. ż. w. Wiesława Piotrzkowskiego, dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni. „To jest już największe świństwo, które wyczynia Banaś” - mówił poseł, chwaląc zasługi Piotrzkowskiego dla polskiej gospodarki morskiej.

Polityk PiS zakończył swoją wypowiedź ostrą krytyką działań Banasia, nazywając je bezczelnymi i motywowanymi politycznie. „To się jednak zemści na Banasiu, bo tak się nie robi, to jest nieprzyzwoite i wredne. Banaś zrobił się wrednym człowiekiem” - podsumował poseł.