Tomasz Wandas, Fronda.pl: Czy to dobrze, że PiS nie popiera Tuska na szefa RE?

Barbara Bartuś, Klub Parlamentarny PiS: Gdy spotykam się z moimi wyborcami i pytam ich co sądzą o tym, że PiS nie popiera kandydatury Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej wszyscy odpowiadają jednogłośnie, że bardzo dobrze iż nie ma on naszego poparcia.

Dlaczego?

Donald Tusk zrobił wiele złego co uniemożliwia poparcie go na drugą kadencję. Sprawa jest oczywista dla wszystkich ludzi, którzy obserwują życie polityczne. Rząd pani premier Beaty Szydło wykazał się w tej sprawie bardzo dużą otwartością, gdyż pan Saryusz-Wolski nie jest osobą, która ma takie same poglądy jak Prawo i Sprawiedliwość.

Mam do niego wielkie uznanie dlatego, że zdecydował się przedłożyć interes ojczyzny nad swój interes, nad interes partyjny.

Czy Donald Tusk nadal jest „pewniakiem”, czy może coś się zmieniło i jego wybór jest teraz pod znakiem zapytania?

Myślę, że w tym momencie stoi pod znakiem zapytania. W tej sprawie chodzi przede wszystkim o to, że poważny kraj jakim jest Polska nie będzie tolerował zachowań rodaka, których występuje przeciwko własnej ojczyźnie. Donald Tusk gdyby miał godność osobistą to sam powinien zrezygnować z kandydowania. Jednak jak na razie wszelkie sygnały wskazują raczej na wykluczenie pana Saryusza Wolskiego z tego wyścigu, niż na rezygnację z niego przez Donalda Tuska.

Czy jednak Saruysz-Wolski nie ma szans?

Sprawa jest ciągle otwarta, a ja mam nadzieję, że pan Saryusz-wolski wygra ten wyścig i że będzie godnie nas reprezentował jako szef Rady Europejskiej.

Dziękuję za rozmowę.