Joachim Brudziński w dzisiejszym wywiadzie dla TVN wypowiedział się w sprawie stanowiska premiera w przyszłym rządzie PiS. Stwierdził, że jeżeli partia będzie miała samodzielną większość w nowym sejmie, Prezesem Rady Ministrów zostanie Beata Szydło.

Bogdan Rymanowski pytał Brudzińskiego, czy jest możliwe, aby to ktoś inny stanął na czele rządu. Polityk stwierdził, że nie ma takiej możliwości, ale zaznaczył, że później sytuacja może być "dynamiczna":

„W tej sprawie zostało już wszystko powiedziane (…) Dzisiaj, na tym etapie, scenariusz taki w oczywisty sposób wykluczam. A jutro, pojurze… Później sytuacja może być bardzo dynamiczna. Różne decyzje może podejmować sama zainteresowana, czyli prezes Szydło, po konsultacjach z kierownictwem partii i prezesem Kaczyńskim. Jeśli okaże się, że mamy samodzielną większość, kandydatką na premiera na 99,99% będzie Beata Szydło”.

Brudziński zdementował też plotki, jakoby spiskował przeciw szefostwu partii:

„Jeszcze niedawno czytałem w Gazecie Wyborczej czy w jakimś innym tygodniku, że „knuję” przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu. Jak się nie ma poważnych tematów, to się kreuje tego typu rzeczy” - stwierdził poseł.

emde/300polityka.pl