Gościem radiowej Trójki był przewodniczący PO, Borys Budka. Po raz kolejny skrytykował wizytę prezydenta Dudy w USA, stwierdzając, że polityka zagraniczna nie powinna być wykorzystywana w sporach wewnątrz kraju. Dodał: „Nie wiemy, po co pan prezydent jedzie, bo jasno tego nie wyraził. Czy nie okaże się, że ze względów kampanijnych podejmie zobowiązania, które później jego następca Rafał Trzaskowski będzie musiał honorować”.

Budka stwierdził, że Duda jest niepoważnym politykiem oraz, że jego sposób prowadzenia spraw międzynarodowych przypomina mu „złe praktyki epoki słusznie minionej”.  Powiedział także, że powinniśmy wrócić do „dobrego zwyczaju w Polsce, że polityka zagraniczna jest jednak przedmiotem szerokiego konsensusu, a nie wykorzystywana jest tylko do celów kampanijnych”.

Przewodniczący Budka zapowiedział również akcję wsparcia parlamentarzystów i samorządowców dla kandydatury Rafała Trzaskowskiego. Ma do niej dojść w piątek.

ks/ PAP, PR3