Kryzys w niemieckim Kościele się pogłębia. Szczególne kontrowersje budzi tzw. „Droga Synodalna” – dwuletni proces, który ma zreformować Kościół katolicki. Jak określił go dziennikarz „Church Militant”, Rodney Pelletier, celem tego procesu jest „zmiana doktryny Kościoła, w szczególności odnośnie błogosławienia związków tej samej płci i wyświęcania kobiet do kapłaństwa”.

Zdaniem biskupa Akwizgranu, Helmuta Diesera, Kościół katolicki musi dokonać zmian w kluczowych doktrynach dotyczących zarówno moralności seksualnej, jak i wyświęcania kobiet do kapłaństwa: „Nasze forum i Droga Synodalna muszą okazać się sukcesem – powiedział w dyskusji internetowej. – Jeśli nie odniesiemy sukcesu (...) wówczas obawiam się, że staniemy się przede wszystkim sektą”.

Bp Dieser przyznał, że nie wyklucza, iż przeforsowanie przez niemieckich biskupów błogosławienia par homoseksualnych może doprowadzić do rozłamu. Jednocześnie stwierdził, że zagadnienia seksualności wymagają nowych metod i że nie można ich rozwiązać „tylko mówiąc, że wszystko, co Kościół do tej pory powiedział, wystarczy, by odpowiedzieć na nowe pytania”.

Podobne poglądy wyrażają kard. Reinhard Marx oraz bp Franz-Josef Overbeck. Kard. Marx stwierdził, że Kościół powinien porzucić „stare szablony” i „zacząć nową dekadę z wyobraźnią”, wprowadzając „całkowicie nowy ton do społeczeństwa i religii”. Z kolei biskup Overbeck zasugerował, że należy dokonać „gruntownego zwrotu od instytucji ku osobie i jej potrzebom”.

Nie wszyscy jednak niemieccy hierarchowie są podobnego zdania. Biskup Dominikus Schwaderlapp opuścił w maju grupę dyskusyjną, będącą częścią Drogi Synodalnej, na znak protestu, zarzucając jej podważanie i poddawanie w wątpliwość podstawowej nauki Kościoła. Z kolei kard. Rainer Maria Woelki, krytykując toczące się dyskusje, powiedział 4 czerwca jednoznacznie: „Kościół katolicki musi pozostać katolicki”.

Pelletier zwraca uwagę na fakt, że we wrześniu 2019 prefekt Kongregacji ds. Biskupów, kard. Marc Ouellet, skrytykował niemieckich biskupów, wykazując, iż ich synod nie jest „eklezjologicznie ważny”. Dołączył też list abp. Filippo Iannone, który po zbadania statutów Drogi Synodalnej stwierdził, iż niemieccy biskupi działają bez pozwolenia papieża. Jak zauważył dziennikarz, paradoks polega jednak na tym, że „kluczowym architektem Drogi Synodalnej” jest kard. Marx – „jeden z najbliższych doradców papieża Franciszka”.

jjf/ChurchMilitant.com