Wyprawy krzyżowe, palenie czarownic, kolonializm… To tematy podnoszone od stuleci w celu uderzenia w Kościół katolicki i marginalizowania katolików w życiu społecznym. Czy katolicy ulegli już fałszywemu poczuciu winy i nie potrafią szukać prawdy, oddając się wyłącznie samobiczowaniu? Z prof. Bartoszem Jastrzębskim i ks. prof. Andrzejem Kobylińskim rozmawiała o tym w programie „Klub Trójki” na antenie Programu 3 Polskiego Radia red. Michalina Szymborska.

Cała audycja dostępna jest TUTAJ.

Na początku roku ukazała się nowa książka prof. Bartosza Jastrzębskiego „Dies irae. Szkice nienowoczesne”. W jednym z esejów filozof porusza kwestię oskarżania chrześcijan o rzekome zbrodnie z przeszłości, m.in. o kolonializm. „Czy faktycznie udało się już zainfekować poczuciem winy świadomość współczesnego katolika?” – pyta red. Szymborska.

- „Myślę, że w dużym stopniu tak jest i w dużym stopniu wynika to z niewiedzy. W którymś momencie kultura europejska, mniej więcej od roku 1500, uzyskała ogromną przewagę technologiczną i militarną nad innymi częściami świata. Tę przewagę oczywiście wykorzystywała. Natomiast nie jest to związane w sposób bezpośredni ani nawet pośredni z chrześcijaństwem czy katolicyzmem”

- podkreśla prof. Bartosz Jastrzębski.

- „Musimy pamiętać, że to właśnie w obrębie katolicyzmu, w XVI w. uznano tzw. dzikich, ludy nieeuropejskie za istoty ludzkie”

- dodaje.

Kulturoznawca i filozof zauważa, że często mylimy działania państw kolonialnych z działaniami Kościoła katolickiego. To natomiast jest wykorzystywane do „prostackiej propagandy wymierzonej w chrześcijaństwo”.

Ks. prof. Andrzej Kobyliński przyznaje, że „nasączanie umysłów chrześcijańskich różnymi negatywnymi treściami dot. przeszłości”, tzw. „czarna historia chrześcijaństwa” jest wykorzystywana do walki z chrześcijaństwem i eliminacji poszczególnych Kościołów. Mistrzem, przypomina filozof, był Voltaire i rewolucja francuska.

W jaki sposób przeciwstawiać się budowaniu fałszywej legendy Kościoła?

- „Zawsze odróżniać słuszną krytykę od niesprawiedliwego ataku”

- podkreśla ks. prof. Kobyliński.

Duchowny przekonuje, że trzeba przyjąć słuszną krytykę, uznać własną winę i dążyć do naprawy tego, co jest złe. Niesprawiedliwym atakom należy natomiast dawać odpór.

Prof. Bartosz Jastrzębski zaznacza, że kluczowa w walce z fałszywą legendą Kościoła jest wiedza.

- „Przede wszystkim zdobywanie wiedzy. To jest rzecz absolutnie podstawowa”

- przekonuje.

Wskazuje, że należy ukazywać fakty historyczne, które miały miejsce. Są pośród nich fakty hańbiące Kościół, ale są też fakty pokazujące jego świętość.

- „Trzeba mieć wiedzę. Wychwytywać to, co było negatywne i co jest pozytywne. Należy kłaść nacisk na to, co było pozytywne, bez zamiatania pod dywan rzeczy nagannych”

- mówi prof. Jastrzębski.

W rozmowie na temat „czarnej legendy Kościoła” ks. prof. Andrzej Kobyliński przypomniał też o wielkiej rewolucji intelektualnej, która dokonała się dzięki Polakom. Postawa Kościoła wobec ludów odkrytej Ameryki była następstwem sporu Polaków z Krzyżakami, w ramach którego polscy uczeni dowodzili, iż pogan nie wolno nawracać ogniem i mieczem.

- „Od wielu lat twierdzę, że jako Polacy jesteś autorami dwóch wielkich rewolucji intelektualnych, które przekazaliśmy światu. Pierwsza z nich to Mikołaj Kopernik i nowy obraz świata, który narodził się wraz z jego badaniami. Druga to wspomniana próba przekonania świata, że nie wolno w religii stosować przemocy i wiarą usprawiedliwiać form zła”

- podkreślił etyk.

Cała audycja dostępna jest TUTAJ.

kak/Program 3 Polskiego Radia