Eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Czarnecki był gościem radiowej "Trójki", gdzie komentował ostatnie zmiany w rządzie. 

Jak przekonywał europosel PiS, roszady dokonane w ostatnich dniach przez premier Beatę Szydło są potrzebne do tego, aby rząd działał szybciej i sprawniej. 

Jak mówił: 

"Zmiana została podyktowana tym, by rząd działał szybciej, bardziej zdecydowanie. By proces decyzyjny był szybszy".

W wyniku decyzji podjętych przez premier Beatę Szydło Paweł Szałamacha przestał być Ministrem Finansów, a Mateusz Morawiecki, minister rozwoju, ma przejąć kompetencje Szałamachy, łącząc oba stanowiska. 

Ryszard Czarnecki komentował powody, dla których zdecydowano się na to, a nie inne posunięcie: 

"Chodziło o uproszczenie i przyspieszenie procesu decyzyjnego w obszarze gospodarczym. Jeżeli będzie za to odpowiadała w rządzie jedna osoba, konkretnie wicepremier, szef Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów, szef superresortu gospodarki, to będzie to dla tego procesu decyzyjnego lepiej" - podkreślił w audycji "Salon polityczny Trójki" Ryszard Czarnecki.

emde/polskieradio.pl