Dramatyczne doniesienia z Holandii. Po wyjściu ze studia telewizyjnego RTL Boulevard, gdzie udzielał wywiadu, został postrzelony reporter kryminalny Peter R. de Vries.
Jak informuje stacja telewizyjna NPO 1, atak miał miejsce nieopodal studia, w pobliżu znanego placu Leidseplain w stolicy Niderlandów.
„Jest w bardzo ciężkim stanie i walczy o życie”
- poinformowała o stanie zdrowia dziennikarza burmistrz miaasta Femke Halsema w trakcie konferencji prasowej.
Szef amsterdamskiej policji przekazał też, że funkcjonariusze aresztowali trzech podejrzanych.
„Zbrodnia jest szokująca i niezrozumiała”
- mówił po spotkaniu z koordynatorem ds. zwalczania terroryzmu premier Mark Rutte.
Wskazał, że to atak na wolne media.
dam/PAP,Fronda.pl