Zaatakowano bazę lotnicza Al-Bakr w pobliżu irackiego miasta Balad. Baza służy amerykańskim siłom powietrznym. Według agencji Reutera ranych zostało czterech żołnierzy armii irackiej.

Baza Al-Bakr znajduje się ok. 80 km na północ od stolicy Iraku, Bagdadu. W bazie znajdowało się 15 żołnierzy USA i jeden amerykański samolot. Na bazę spadło 15 pocisków moździerzy. Atak ranił jednak jedynie irackich żołnierzy.

Reszta amerykańskiego kontyngentu opuściła baze już wcześniej w związku z zagonieiem sytuacji w Iraku. Baza Al-Bakr była atakowana już 4 stycznia pociskami rakietowymi, a 9 stycznia pocisk spadł w pobliżu bazy. Tym razem moździerze uderzyły w pas startowy w centrum bazy. 

Nie wiadomo, kto stoi za atakiem. Póki co nic nie wskazuje na to, by był to Iran.

bsw/pap, fronda