W orszaku Trzech Króli w Madrycie Kacpra i Melchiora zagrają kobiety. To decyzja skrajnie lewicowej burmistrz miasta. Baltazarowi odpuszczono, bo jest Murzynem.

 

Rządząca Madrytem Manuela Carmena chciała, by w tym roku na Placu Cibeles nie ustawiano tradycyjnej szopki bożonarodzeniowej. Ugięła się jednak pod protestem okolicznych handlarzy, którzy zarabiają na zwiedzających. Szopka jest jednak 7 razy mniejsza niż zwykle. Na tym nie kończą się pomysły pani burmistrz. W dorocznym orszaku Trzech Króli role Kacpra i Melchiora odegrają kobiety ubrane w męskie stroje. Baltazar został mężczyzną, gdyż zgodnie z tradycją jest Murzynem, co okazuje się wystarczająco wielokulturowe dla Manueli Carmeny.

 

KJ/radiovaticana.va