- PO zapowiedziała, że poprosi frakcję ludową w Parlamencie Europejskim o przyjęcie rezolucji dotyczącej Polski. To jest już Targowica w ścisłym rozumieniu – mówi Frondzie działacz Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża Krzysztof Wyszkowski.

 

 

Pojawiają się plotki, według których belgijski eurodeputowany Guy Verhofstadt trzyma z Ryszardem Petru, bo liczy, że ten zostanie w Polsce premierem. Czy to możliwe, żeby szef Nowoczesnej zajął tak wysokie stanowisko?

 

Tradycja pokazuje, że zdecydowanie tak. Pokazuje, że tzw. mocarstwa, siły zewnętrzne potrafią narzucić Polsce przywództwo i na długo ustalić jego trwanie. W ten sposób został ustanowiony prezydentem Bolesław Bierut. Wojciech Jaruzelski został w 1989 r. wybrany na prezydenta nie tylko przez siły wewnętrzne, bo w Zgromadzeniu Narodowym nie było wystarczającej większości głosów. Dopiero silna presja ze strony ówczesnego wiceprezydenta USA George'a Busha skłoniła część posłów z Solidarności, żeby np. tak jak Marek Jurek przez nieobecność zmniejszyć kworum i umożliwić uzyskanie pół głosu, które zaokrąglono do całego, w wyniku czego Jaruzelski został prezydentem. Cały układ pookrągłostołowy też nie stałby tak długo, gdyby nie pomoc sił zewnętrznych. Jeżeli dzisiaj wiemy, że służby bezpieczeństwa i niemieckie pieniądze umożliwiły sukces Kongresu Liberalno-Demokratycznego i osobiście Donalda Tuska, jeżeli wiemy, że służby specjalne stały u podstaw utworzenia Platformy Obywatelskiej, to wszystko staje się jasne. Głos wyborców jest głosem wtórnym. Przy pomocy podporządkowanych mediów i sił zewnętrznych można narzucić Polakom władzę, a ta może długo trwać. Czy możliwa jest nowa Targowica? Uważam, że jest możliwa, że obserwujemy na żywo dokładną powtórkę z końcówki XVIII w. Mamy fikcyjnych liderów, takich jak Petru, Sławomir Neumann czy Rafał Trzaskowski. PO zapowiedziała, że poprosi frakcję ludową w Parlamencie Europejskim o przyjęcie rezolucji dotyczącej Polski. To jest już Targowica w ścisłym rozumieniu, bo to znaczy, że chodzi o to, by obalić w Polsce rząd, nie mając większości. Polacy wyrazili w ostatnich wyborach swoją wolę, ale siły zewnętrzne się na to nie zgadzają i znajdują w Polsce adherentów, którzy godzą się reprezentować zagranicę w Polsce. Wbrew woli narodu polskiego.

 

<<< UWAGA! NIESAMOWITA KSIĄŻKA O FATIMIE! JAKIE TAJEMNICE SKRYWA JESZCZE OBJAWIENIE FATIMSKIE? ZOBACZ! >>>

Kogo w takim razie reprezentuje Ryszard Petru?

Publicznie znane jest to, że banksterów. W Europie największą potęgą banksterską, finansową są Niemcy. Niemcy nie mogą działać wprost, bo trochę im nie wypada. To było widać w czasie dyskusji w PE. Esteban González Pons z frakcji chadeckiej publicznie powiedział, że przemawia w imieniu szefa grupy Manfreda Webera, bo wyszłoby niezręcznie, gdyby Niemiec krytykował Polskę. To, że Holendrzy liderują w tej akcji przeciwko Polsce jest tylko zasłoną. Oni mogą powiedzieć: nie mordowaliśmy Polaków, razem byliśmy okupowani. Jednak to zasłona dla dominacji Niemiec, które chcą w Polsce rządu kontynuującego podległość ustanowioną w czasach Donalda Tuska.

 

Not. Jakub Jałowiczor