Parlament Europejski będzie dziś głosował nad rezolucją na temat praworządności w Polsce. W naszym kraju ma według niej dochodzić do ciągłego pogarszania się stanu demokracji. Europosłowie PiS zapowiedzieli, że zagłosują przeciwko niej. Opozycja zaś oczywiście chce ją poprzeć.

Wczoraj odrzuconych zostało ponad 100 poprawek do projektu, które były autorstwa m.in. frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, a także grupy Tożsamość i Demokracja. Przyjęto natomiast 12 poprawek innych grup.

Głosowanie nad projektem ma mieć miejsce dziś, a jego wyniki poznamy najpewniej wczesnym popołudniem.

Rezolucja powinna zostać odrzucona – przekonuje europosłanka PiS Beata Kempa, która podkreśla że jest ona szkodliwa oraz kłamliwa. Podkreśliła:

Polski rząd ma prawo do reform, podobnie jak Węgrzy, jak Rumunii, jak Bułgarzy”.

Jak dodała, UE rzuca Polsce kłody pod nogi i traktuje w nierówny sposób. Podkreśliła:

To seans nienawiści, który wzniecają polscy europosłowie opozycji wśród swoich kolegów, prosząc wręcz, żeby przyszli im z odsieczą. Rozpaczliwie starają się powrócić do władzy”.

dam/PAP,Fronda.pl