Plakaty ze swastyką miała grupa młodzieży na pochodzie z okazji święta Odrodzenia Niepodległości Litwy 16 lutego ubiegłego roku. Policja zatrzymała ich, odebrała plakaty i zaskarżyła do sądu za propagowanie symboliki faszystowskiej.

 

Sąd w Kłajpedzie postanowił zamknąć sprawę, uznając że wykorzystywanie symbolu swastyki nie jest zabronione. Sąd zgodził się z opinią młodzieży uczestniczącej w pochodzie. - Swastyka nie jest atrybutem nazistów, lecz starożytnym znakiem praojców Litwinów i że później symbolika ta została wykorzystana przez inne narody, w tym przez faszystowskie Niemcy - czytamy w uzasadnieniu Sądu Okręgowego w Kłajpedzie.

 

Znaki te zostały znalezione podczas wykopalisk w Kiernowie. Archeolodzy znaleźli tam starożytną biżuterię, na której wyraźnie widać symbole podobne do swastyki.

 

Przed gmachem sądu i tym razem demonstrowała grupa młodych Litwinów, niosących plakaty z symbolem swastyki. W ostatnich miesiącach na Litwie narastają nastroje nacjonalistyczne. W ubiegłym tygodniu doszło do brutalnego napadu na Romów, w grudniu do wymalowania swastykami polskich grobów. Odnotowywane są też przypadki dyskryminacji innych mniejszości w miejscach pracy, także ze strony urzędów i innych instytucji państwowych - podaje Informacyjna Agencja Radiowa.


Towary w litewskim sklepie ze swastyką

 

JW/IAR