Sednem sprawy jest to, czy można odsuwać, zastraszać i zastępować rzetelnych sędziów popychlami. Czy sędziowie w Polsce mają być tak niezależni, jak TK mgr Przyłębskiej czy TVP Kurskiego?” – powiedział podczas dzisiejszej debaty o praworządności w Polsce europoseł Platformy Obywatelskiej Radosław Sikorski.

„Ten brudny proceder w ogóle nie jest sporem konstytucyjnym, bo jest to niezgodne tak z polską konstytucją, jak i z traktatami UE, jak i w ogóle z podstawami cywilizacji łacińskiej. Łamiecie wszystkie trzy. Panie premierze, jako premier RP ma pan obowiązek zapewnić Polakom prawo do niezawisłego sądu, a Polsce zapewnić fundusze UE. Czy wypełni pan orzeczenia TSUE? Czy zlikwiduje pan ID SN, przywróci uczciwych sędziów i wróci do europejskiego porządku prawnego? Tak czy nie?” – grzmiał dawny „człowiek roku” „Gazety Polskiej”. 

„Serdecznie pani dziękuję za klarowne sformułowanie przestrogi dla rządu premiera Morawieckiego” – już na wstępie swego przemówienia oświadczył niemieckiej przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Sikorski.

„Mam nadzieję, że usłuchają” – dodał były szef MSZ, który już przed dekadą otwarcie przyznał w Berlinie, że „nie boi się silnych Niemiec, lecz ich bezczynności”.

 

ren/wpolityce.pl