Siostra premiera Mateusza Morawieckiego w mocnym wpisie na Facebooku odpowiedziała na kuriozalne stwierdzenia Władysława Fraysniuka, według którego jej ojciec, Kornel Morawiecki oraz brat nie walczyli z komunizmem.
„Morawieccy walczyli z komunizmem? Błagam... Jeden wyjechał, o drugim nic nie słyszałem” - te słowa Frasyniuka stały się tytułem wywiadu, jaki ukazał się na łamach wrocławskiego „Gazety Wyborczej”. Były działacz „Solidarności” odpowiedział w ten sposób na słowa premiera, który mówił, że „komunistyczni sędziowie wychowali sobie następców”.
Frasyniuk stwierdza między innymi:
„Za moich czasów mówiło się, że komunizm wyciska na mózgu swą matrycę, i u Morawieckiego wykonano tę operację wyjątkowo starannie”.
Do jego słów odniosła się na Facebooku Anna Morawiecka:
„Władysław Frasyniuk w rozmowie z GW podważył fakt, że mój śp. tato Kornel Morawiecki, walczył z komunizmem. Różnica miedzy moim ojcem a panem Frasyniukiem polega na tym, że w 1980 roku Kornel Morawiecki wzywał do strajku, a Władysław Frasyniuk jako młody kierowca autobusu, do niego przystąpił”.
Dalej stwierdziła także:
„Frasyniuk sugeruje również, że zamiast walczyć z komuną, mój ojciec wyjechał z kraju. Prawda jest taka, że Kornela Morawieckiego po jego wieloletniej działalności w podziemiu i aresztowaniu w roku 1987 Kiszczak wyrzucił za granicę po to miedzy innymi, żeby razem z Frasyniukiem biesiadować w Magdalence”.
Dodała też:
„Kornel nie pił wódki z Kiszczakiem, a z komuną walczył od 1968 r. Dodam, że kiedyś Frasyniuk miał szacunek do Kornela i potrafił stanąć w Jego obronie”.
dam/wroclaw.wyborcza.pl,twitter,Facebook
