Pracownia Social Changes przeprowadziła sondaż na zlecenie portalu wPolityce.pl, w którym zapytała respondentów o to, czy aktywiści działający w imieniu środowisk LGBT, kiedy łamią prawo, powinni być traktowani przez państwo w taki sam sposób jak wszyscy inni obywatele. Polacy nie mają co do tego wątpliwości.

Zadane respondentom pytanie brzmiało:

- „Z którym stwierdzeniem na temat sposobu, w jaki powinni być traktowanie w Polsce aktywiści LGBT w przypadku gdy złamią prawo, zgadza się Pani/Pan bardziej?”

Zdecydowana większość, 88 proc. uczestników badania stwierdziło, że aktywiści LGBT powinni być traktowani „z taką samą surowością jak wszyscy inni obywatele”. Jedynie w ocenie 8 proc. ankietowanych powinno traktować się ich bardziej ulgowo. 4 proc. respondentów wybrało natomiast odpowiedź, wedle której „należy odstąpić od wymierzenia kary za złamanie prawa”.

Kilka dni temu decyzją Sądu Odwoławczego został uchylony zastosowany wcześniej wobec Michała Sz. ps. „Margot” środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Prokuratura zarzuca aktywiście z Kolektywu Stop Bzdurom napaść na wolontariusza fundacji Pro-Prawo do Życia oraz zniszczenie furgonetki należącej do fundacji.

Od momentu opuszczenia aresztu Michał Sz. udzielił licznych wywiadów, w których przekonuje, że aktywiści LGBT mają prawo używać przemocy w walce o swoje interesy. Po zatrzymaniu aktywisty natomiast ze strony lewicowych mediów padały stwierdzenia, wedle których zatrzymanie to było sprawa polityczną. Innego zdania, co wynika z sondażu Social Changes, jest jednak większość Polaków.

kak/wPolityce.pl