Można mieć różne poglądy, ale czym innym jest posiadanie własnego zdania, ale czym innym świadome ordynarne kłamstwo. Tym bardziej z ust posła lub posłanki Sejmu RP. To co powiedziała na wiecu LGBT posłanka Lewicy to czysty skandal, absurd i aberracja daleko posunięta. W związku z jej wypowiedzią szczeciński radny i polityk Solidarnej Polski Dariusz Matecki zapowiedział złożenie pozwu.

Małgorzata Prokop powiedziała:

- To, co się dzieje dzisiaj z mniejszościami w naszym kraju - ze społecznością LGBT, z kobietami, które domagają się swoich praw, to jest to samo, co tzw. prawdziwi Polacy robili kiedyś z Żydami, kiedy odmawiali im życia i pracy we własnym kraju.
Potem cieszyli się, kiedy Hitler rozwiązywał sprawę Żydów, a potem wyrywali im zęby, nawet z grobów po śmierci, a potem doprowadzili do pogromu w Kielcach i mordu w Jedwabnem

Do tej wypowiedzi następująco odniósł się Matecki na Twitterze:

- ABSTRAKCJA! Jako Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu złożę zawiadomienie do Prokuratury ws. tej wypowiedzi.
Z jednej strony porównywanie fikcyjnych "prześladowań" środowisk LGBT do mordów na polskich Żydach, z drugiej przedstawianie Polaków jako "narodu sprawców". To poseł Lewicy Małgorzata Prokop

Aż pojawia się pytanie, skąd posłanka lewicy czerpie taką wiedzę? Może ktoś jej opowiadał koszmary na dobranoc kiedy jeszcze była dzieckiem. A może myśli, że ze skrzyżowania jeża z wężem powstanie drut kolczasty? Nie powstanie. Tak jak ze związku homoseksualnego nie będzie potomstwa, a gener i LGBT to czyste marksistowskie wymysły propagandy i kłamstwa.

mp/twitter/dariusz matecki