W sobotę premier Mateusz Morawiecki przedstawił nowe zasady bezpieczeństwa w związku z pandemią koronawirusa. Zaskakuje, że strategię rządu pozytywnie ocenia nawet totalna opozycja. Politycy KO i Lewicy przyznają, że działania rządu są racjonalne i zapewniają, że będą je wspierać.

Na wczorajszej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki zaproponował tzw. plan 100 dni solidarności. To program walki z pandemią koronawirusa i luzowania wprowadzonych obostrzeń sanitarnych. O plan rządu byli w TVP Info pytani przedstawiciele opozycji.

- „Przede wszystkim docenię, że w końcu czegoś dowiadujemy się z wyprzedzeniem, że nie jesteśmy zaskakiwani z dnia na dzień i to oczywiście można docenić. Docenię też to, że premier nie mówi, że koronawirusa nie trzeba się bać, że jest on już pokonany” – mówił Zbigniew Konwiński z KO.

- „My, jako konstruktywna opozycja, będziemy to wspierać. Uważamy, że przed polską gospodarką jest ogromny kryzys i ta propozycja uwolnienia częściowych restrykcji, otworzenia galerii handlowych będzie dobra, oczywiście z zachowaniem wszelkich zasad sanitarnych” – dodawał Marcin Kulasek z Lewicy.

Polityk podkreślił, że teraz to od wszystkich Polaków i przestrzegania zaleceń sanitarnych zależy, czy uda się uniknąć „narodowej kwarantanny”.

kak/PAP, niezależna.pl