Ursula von der Leyen została wybrana przewodniczącą Komisji Europejskiej. Będzie pierwszą kobietą na tym stanowisku. Za kandydaturą von der Leyen zagłosowało 383 europosłów, przeciwko 327, a 22 wstrzymało się od głosu.

Głosowanie, wystartowało o godzinie 18:00 było tajne. Aby objąć stanowisko przewodniczącej KE, von der Leyen potrzebowała poparcia bezwzględnej większości członków PE, czyli obecnie 374 posłów.

Prawo i Sprawiedliwość poparło kandydaturę Ursuli von der Leyen. Poinformowali o tym politycy tej partii po wyjściu z głosowania. Europoseł Joachim Brudziński zaznaczył, że wybór tej kandydatury był wynikiem porozumienia między unijnymi przywódcami.

Po wyborze von der Leyen, kolejnym krokiem będzie ustalenie składu Komisji. W tym przypadku to Rada Europejska w porozumieniu z nowo wybranym przewodniczącym KE przyjmuje listę kandydatów na komisarzy, po jednym z każdego państwa członkowskiego.

 

mor/PAP/Fronda.pl

 

Ursula von der Leyen została wybrana przewodniczącą Komisji Europejskiej. Będzie pierwszą kobietą na tym stanowisku. Za kandydaturą von der Leyen zagłosowało 383 europosłów, przeciwko 327, a 22 wstrzymało się od głosu.
Głosowanie, wystartowało o godzinie 18:00 było tajne. Aby objąć stanowisko przewodniczącej KE, von der Leyen potrzebowała poparcia bezwzględnej większości członków PE, czyli obecnie 374 posłów.
Prawo i Sprawiedliwość poparło kandydaturę Ursuli von der Leyen. Poinformowali o tym politycy tej partii po wyjściu z głosowania. Europoseł Joachim Brudziński zaznaczył, że wybór tej kandydatury był wynikiem porozumienia między unijnymi przywódcami.
Po wyborze von der Leyen, kolejnym krokiem będzie ustalenie składu Komisji. W tym przypadku to Rada Europejska w porozumieniu z nowo wybranym przewodniczącym KE przyjmuje listę kandydatów na komisarzy, po jednym z każdego państwa członkowskiego.
mor/PAP/Fronda.pl