Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski lubi mówić o ekologii. Jego działania jednak niewiele wspólnego mają z deklaracjami. Trzaskowski obiecywał warszawiakom milion nowych drzew. Tymczasem od kiedy kieruje stołecznym ratuszem pod topór poszło już ok. 9 tys. drzew rosnących w Warszawie.
Tylko w 2019 roku w Warszawie wycięto 4858 drzew, rok później 3991. Od początku prezydentury Rafała Trzaskowskiego ścięto drzewa, które tworzyłyby las o powierzchni ok. 6 h.
Jak informuje ratusz, w ub. roku posadzono ok. 332 tys. Większość z nich dosadziły Lasy Miejskie-Warszawa.
Szef Stowarzyszenia Miasto Jest Nasze Jan Mencwel podkreśla, że zieleń najczęściej pada ofiarą inwestycji.
- „Urzędnikom brakuje wyczulenia na te sprawy. Planując inwestycje często nie zwracają uwagi na istniejący na danym terenie drzewostan”
- przekonuje.
Przypomina o obietnicy Rafała Trzaskowskiego dot. audytu inwestycji pod kontem wycinki drzew, która do dziś nie została spełniona.
- „Należy się cieszyć, że w lasach miejskich przybywa tyle drzew. Jednak drzewa potrzebne są również w mieście. Wiele ulic i placów jest pozbawionych zieleni”
- mówi Mencwel.
kak/PAP