W programie "Dziś wieczorem" TVP Info zaproszeni publicyści mówili o planach rekonstrukcji rządu. Jak wskazywali, bez wątpienia z rządu odejdzie minister finansów Paweł Szałamacha. Z kolei więcej wpływu ma uzyskać wicepremier Mateusz Morawiecki.

 

Michał Karnowski z tygodnika „wSieci” uważa, że premier jest pod presją partii politycznej i prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który – jego zdaniem – ma poczucie osobistej odpowiedzialności za ten rząd. – Pewnie stojąc z boku uważa, że widzi ostrzej. Pewnie też nie czuje konfliktów wewnętrznych. A lepiej odczuwa głos opinii publicznej. Odbieram to jako zgodę na głęboką rekonstrukcję, która teraz się ostatecznie wykuwa – dodał publicysta.

Zdaniem Andrzeja Stankiewicza z portalu Onet.pl część polityków PiS uważa, że taką zapowiedzią premier otworzyła festiwal oceniania ministrów, których część na pewno w rządzie pozostanie. – Jedynym murowanym kandydatem do odejścia z rządu jest minister finansów Paweł Szałamacha. To już przesądzone – powiedział Stankiewicz.

Według Karnowskiego systemowa zmiana ma polegać na przesunięciu kompetencji w dziedzinie gospodarczej w kierunku premiera Morawickiego. – To będzie bardzo silny wicepremier – ocenił.

– Mówi się, że jest rozpatrywany pomysł przywrócenia Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów. To był mini rząd na poziomie gospodarki, zarządzany przez wicepremiera gospodarczego – dodał Stankiewicz.

ol/TVP Info