Zorganizowany przez telewizję publiczną koncert we Wrocławiu odbył się pod hasłem „Jesteśmy sobie potrzebni”. Pierwszą część poświęcono osobom walczącym ze skutkami powodzi, która we wrześniu nawiedziła Polskę. W drugiej części koncertu natomiast prezentowano utwory mające „opisywać polską rzeczywistość”. Internauci wyrażają ogromne zdziwienie, że na zorganizowanym przez Telewizję Polską koncercie z okazji Dnia Niepodległości nie pojawił się żaden patriotyczny utwór.
- „Dlaczego nie ma ani jednej pieśni patriotycznej na tym koncercie?”
- pyta jeden z użytkowników Facebooka.
- „To ma być piosenka o niepodległości polski to jakiś żart”
- czytamy w kolejnym komentarzu.
- „To nie karnawał. Ale tak wyszło. Co za porażka”
- dodaje inny internauta.
