- „Powodem opóźnień od początku były przepychanki między ministerstwami w sprawie terminu zakazu spalania węglem niskiej jakości”
- podaje portal rozgłośni.
Najpóźniej do połowy listopada zgodę na wypłatę powinna wydać Komisja Europejska, aby później Rada UE miała miesiąc na podjęcie decyzji. Jeżeli decyzja zapadłaby na posiedzeniu ministrów finansów UE 10 grudnia, byłaby szansa, że KE zdąży z wypłatą przed końcem roku.
- „To walka z czasem, bo w ramach KPO można składać tylko dwa wnioski rocznie”
- wyjaśnia RMF FM.
Wszystkie środki należy natomiast wydać do 2026 roku.
- „Jeżeli rozporządzenie nie weszłoby w życie, to KE nie może wydać pozytywnej oceny, bo sam projekt aktu prawnego nie wystarcza”
- dowiedziała się w Brukseli korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon.
- „To dla polskich władz jest blamaż, że robią to na ostatnią chwilę. O tym, że ze względu na smog konieczne są nowe normy dla węgla, było wiadomo od czasów rządu Morawieckiego”
- twierdzi źródło dziennikarki.