Już po zakończeniu nocnej telefonicznej rozmowy pomiędzy republikańskim kandydatem na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych a ukraińskim przywódcą, Donald Trump oznajmił za pośrednictwem mediów społecznościowych, że odbył „bardzo dobrą rozmowę z Zełenskim”.
Trump stwierdził również, że „jako prezydent da światu pokój i zakończy wojnę, która kosztowała życie tak wielu osób”.
Wołodymyr Zełenski, również w social mediach, oświadczył, że pogratulował Trumpowi nominacji Republikanów na urząd prezydenta USA oraz potępił „szokującą próbę zamachu" na niego, jaka miała miejsce ubiegłej niedzieli w Pensylwanii”.
„Zauważyłem istotne ponadpartyjne i dwuizbowe wsparcie Ameryki dla ochrony wolności i niepodległości naszego narodu. Ukraina zawsze będzie wdzięczna Stanom Zjednoczonym za pomoc we wzmocnieniu naszej zdolności przeciwstawienia się rosyjskiemu terrorowi. Rosyjskie ataki na nasze miasta i wsie trwają każdego dnia” – napisał Zełenski.
Ukraiński prezydent zapowiedział również, że już podczas osobistego spotkania omówi z Donaldem Trumpem, „jakie kroki mogą sprawić, że pokój będzie sprawiedliwy i naprawdę trwały”.