Jan Rokita gościł w programie „Prawy Prosty” PCh24.pl, gdzie stwierdził, że Donald Tusk jest politykiem bezideowym.
- „Donald Tusk programowo nie ma postawy ideowej, a jeśli miał jakiekolwiek zalążki takiej postawy, to je bardzo konsekwentnie i z premedytacją u siebie zwalczył. To nie jest jakieś domniemanie, przypuszczenie, tylko pewność”
- stwierdził.
- „Mam za sobą 20 lat w polityce i wiem, że tacy ludzie istnieją. Może nie są liczni, ale są. Są kompletnie wypruci z jakiejkolwiek idei. „Paryż wart jest mszy” to jest jedyna idea, która przyświeca takiemu politykowi, o którym rozmawiamy, jeśli to w ogóle jest idea. To jest zresztą idea przez różnych monarchów w przeszłości wyznawana i książąt chociażby przez Machiavellego”
- dodał.
Zdaniem Rokity, Tusk byłby nawet gotów wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej, gdyby zapanował taki trend.
Gość red. Łukasza Karpiela wskazał też na dokonany przez Donalda Tuska „przewrót kopernikański” w polskiej polityce, jakim było sięgnięcie po radykalną polaryzację jako narzędzie władzy.
- „Przewrót kopernikański Tuska polega na odkryciu i zastosowaniu w praktyce, że wskazywanie wroga i mobilizacja najniższych instynktów ludzi, ich nienawiści do wroga, jest instrumentem nie tylko wygrywania kampanii wyborczych, ale jest zasadniczym instrumentem rządzenia. Instrumentem, który należy stosować każdego dnia po to, żeby władzę zdobyć i utrzymać na długi czas”
- powiedział Rokita.
Stwierdził, że „to jest istota metody politycznej” obecnego szefa rządu.
- „Tusk wymyślił koncept radykalnej polaryzacji i budowania nienawiści wobec PiSu, a konkretnie wobec braci Kaczyńskich wtedy”
- dodał.