Tuż po przejściu do TVP Info, dziennikarze skomentowali sytuację związaną z Przemysławem Babiarzem, który został zawieszony, a potem przywrócony do relacjonowania Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

Grzegorz Markowski ostro ocenił Babiarza, oskarżając go o wspieranie reżimu telewizyjnego i działania, które jego zdaniem były sprzeczne z etyką dziennikarską. „Ten facet sygnował swoją twarzą osiem lat podłego okłamywania ludzi. Stał za Kurskim dosłownie, a jego delikatny uśmieszek pełzający w kąciku ust był częścią tego biznesu” – powiedział Markowski.

Katarzyna Kasia także nie szczędziła słów krytyki, sugerując, że Babiarz jest bliski PiS. „Nie zdziwię się, jeśli przy krótkiej ławce kadrowej Prawa i Sprawiedliwości Babiarz dostanie szansę na stanowisko prezydenta. Absurd tej sytuacji jest coraz bardziej widoczny” – skomentowała Kasia, podkreślając rosnące napięcia i kontrowersje związane z pracą Babiarza.

No cóż… praca dla TVN zobowiązuje...