Ogromne oburzenie wywołała decyzja Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które przyznało Jasiowi Kapeli roczne stypendium w wysokości kilku tysięcy złotych miesięcznie na pisanie piosenek do musicalu o historii zakazania aborcji w Polsce. W rozmowie z „Super Expressem” do sprawy odniósł się sam Kapela, który zdradził, że… otrzyma pieniądze nawet, jeśli jego „wiersze” ostatecznie nie zostaną wykorzystane w musicalu. Gazeta opublikowała też pierwsze teksty jego piosenek. Jeden z „wierszy” jest wyjątkowo prymitywną próbą wyśmiania Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego, ułożonych przez bł. kard. Stefana Wyszyńskiego.
- „Bogarodzico Dziewico, Bogiem sławiona Maryjo. Królowo Polski i świata, matko Narodu Polskiego. My, Biskupi Polscy i Królewscy Kapłani. Przychodzimy do twojego tronu. Królowo Polski - przyrzekamy! W niewolę Ci się oddamy. Jesteś bardziej zajebista Niż nasza matka ojczysta”
- czytamy.
Wulgarnych prowokacji skierowanych w uczucia religijne katolików jest znacznie więcej.
- „Jako matka boska jestem radosna. Lecz gdy się wkurzę to bójcie się chu.. Spadacie do zsypu, nie przyjdzie wiosna, Najpierw was opluje, potem abortuje”
- napisał stypendysta MKiDN.
W @se_pl publikujemy pierwsze teksty piosenek Jasia Kapeli do musicalu o prawie aborcyjnym. JK powiedział nam, że w umowie, którą zawarł z ministerstwem kultury jest 6 tysięcy PLN miesięcznie, a nie 5. pic.twitter.com/pUcu45w9N0
— Jacek Prusinowski (@jprusinowski) January 14, 2025