O posiedzeniu poseł Trela poinformował na antenie Polsat News.
- „Dzisiaj ma się robocza Rada Ministrów. Nieformalna, bo zawsze są to tak kształtowane te budżety i dyskusje”
- powiedział.
Chcąc łatać gigantyczną dziurę budżetową, rządzący planują podnieść szereg podatków i danin, w tym m.in. akcyzę na alkohol.
- „Jako przedstawiciel Lewicy mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że akcyza na alkohol powinna być wyższa, ponieważ alkohol jest zbyt łatwo dostępny, a jedną z metod na walkę z alkoholizmem jest ograniczanie dostępu do alkoholu”
- stwierdził poseł Trela.
Zapewnił przy tym, że nie będzie żadnych cięć w sektorze społeczno-socjalnym.
Gość Polsat News odniósł się również do działań Ministerstwa Cyfryzacji, które pracuje nad tzw. podatkiem cyfrowym. Uderzy on w amerykańskie przedsiębiorstwa, co będzie miało konsekwencje dla polsko-amerykańskich relacji. Podobne rozwiązania pod koniec czerwca chciały wprowadzić władze Kanady. Zrezygnowały jednak, kiedy Donald Trump odpowiedział surowymi cłami. Przed podobną odpowiedzią Stanów Zjednoczonych przestrzega opozycja.
- „Nie kupuję takiej argumentacji, bo to jest bojaźliwość PiS-u. Donald Trump może powiedzieć największą głupotę, a PIS zawsze będzie bić brawo. Nie na tym polega suwerenność piątego co do wielkości kraju Unii Europejskiej”
- stwierdził polityk Nowej Lewicy.