RORATY

W czytanej dziś w liturgii perykopie ewangelicznej Chrystus zachęca swoich uczniów do postawy czujności. Zapowiada, że ponownie przyjdzie w godzinie, której nikt się nie spodziewa. Dlatego chrześcijanin ma być nieustannie gotowy na spotkanie z Chrystusem w chwili swojej śmierci lub w chwili paruzji. Taką właśnie postawę pomagają nam wypracować w sobie Msze święte roratnie. Są one celebrowane jeszcze przed wschodem słońca. Wstając wcześniej niż normalnie, kiedy za oknem jest jeszcze ciemno, uświadamiamy sobie, że zawsze musimy być gotowi na wezwanie Chrystusa. Roraty to Msze wotywne o Najświętszej Maryi Pannie, a tradycja ich sprawowania przed Bożym Narodzeniem przybyła do Polski najprawdopodobniej z Węgier za sprawą bł. Kingi, żony Bolesława Wstydliwego.

 

RORATKA

Z roratami nierozerwalnie wiąże się wyjątkowa świeca nazywana „roratką”. Jest ona poświęcona Matce Bożej, której niepokalane poczęcie symbolizuje biała lub niebieska kokarda. Zielona gałązka przypomina natomiast o proroctwie Izajasza, który zapowiedział, że „Wyrośnie różdżka z pnia Jessego, wypuści się odrośl z jego korzeni. I spocznie na niej Duch Pański”.

 

LAMPIONY

W drodze na roraty towarzyszą nam lampiony. Wychodzimy z nimi z domów jak roztropne panny, o których w kontekście oczekiwania na swoje powtórne przyjście mówił Chrystus. Dopiero w czasie hymnu „Chwała na wysokości Bogu” w kościołach zapala się światła, w ten sposób symbolicznie pokazując światłość, która będzie towarzyszyła chwalebnemu przyjściu Chrystusa.

 

WIENIEC ADWENTOWY

Adwent to cztery niedziele poprzedzające niedzielę Narodzenia Pańskiego. Swoistym kalendarzem w tym czasie staje się wieniec adwentowy. Każdej niedzieli zapalamy kolejną z czterech ustawionych w nim świec. Warto nie tylko podziwiać wieńce w naszych kościołach, ale również samodzielnie przygotować je w naszych domach. Będą nie tylko piękną dekoracją przypominającą o zbliżającym się Bożym Narodzeniu, ale również miejscem, przy którym wspólnie z domownikami będziemy mogli śpiewać piękne pieśni adwentowe.

 

KALENDARZ ADWENTOWY

To jedna z wielu tradycji przybyłych do Polski z Niemiec. Jej celebracja nie rozpoczyna się jednak pierwszej niedzieli adwentu, a dopiero pierwszego dnia grudnia (albo już, jak wypadło to w tym roku). Kalendarz adwentowy składa się z 24 okienek. Każdego dnia grudnia, aż do Wigilii Bożego Narodzenia, dzieci otwierają kolejne okienko, wyciągając z niego czekoladkę. Pierwszy taki kalendarz w 1903 roku wyprodukowała firma Gerharda Langa. Dziś możemy kupić kalendarze z zabawkami, kosmetykami, herbatami i innymi przedmiotami, które mają umilić nam oczekiwanie na święta. Najpiękniejszy kalendarz adwentowy przygotował dla nas jednak św. Łukasz. Napisana przez niego Ewangelia ma właśnie 24 rozdziały. Czytając każdego dnia grudnia jeden z nich, w Wigilię Bożego Narodzenia będziemy bardziej świadomi sensu tych świąt.