Statek Żibek Żoły przewoził zboże z portu w okupowanym Berdiańsku. Władze Ukrainy alarmowały, że na okręcie znajduje się ok. 4,5 tony zboża skradzionego z Ukrainy i zwróciły się do władz Turcji o jego zatrzymanie. W odpowiedzi na ten apel tureckie służby celne zatrzymały statek przy wejściu do portu Karasu. Niestety, ostatecznie okręt popłynął dalej.

- „Strona ukraińska przyjęła te doniesienia z głębokim rozczarowaniem. Zwracamy się do strony tureckiej z pilną prośbą o przeprowadzenie śledztwa, a następnie udzielenie władzom Ukrainy wyczerpującej odpowiedzi w tej sprawie - tak, aby wszelkimi sposobami zapobiegać podobnym zdarzeniom w przyszłości. W związku z tą niedopuszczalną sytuacją do MSZ Ukrainy został zaproszony ambasador Turcji”

- poinformowało ukraińskie MSZ.