Tabloid Bild napisał w nagłówku swojej publikacji, że „liberalny kandydat minimalnie prowadzi”. W dalszym części publikacji napisano jednak o „wyrównanym wyścigu w Polsce”.
Bild podkreśla, że polskie wybory to „wybór kierunku”, który „zadecyduje o tym, czy kraj odwróci się od krytycznego kursu wobec Niemiec i UE, uosabianego do tej pory przez prezydenta PiS Andrzeja Dudę”.
W publikacji czytamy także, że „w grę wchodzi duża władza”, a prezydent w Polsce ma znacznie większe uprawnienia niż w Niemczech, gdzie jego rola jest czysto reprezentacyjna. „Nie tylko reprezentuje kraj na zewnątrz. Prezydent ma również wpływ na politykę zagraniczną, mianuje szefa rządu i gabinet oraz jest najwyższym dowódcą polskich sił zbrojnych w przypadku wojny” – czytamy.
„Proeuropejski szef rządu Donald Tusk potrzebuje zwycięstwa swojego kandydata Trzaskowskiego, aby przeforsować projekty reform. Poprzedni prezydent Duda, wywodzący się z szeregów PiS, swoim wetem hamował wiele projektów’ – pisze z kolei Der Spiegel.
„Zwycięstwo proeuropejskiego prezydenta Warszawy Trzaskowskiego w dogrywce otworzyłoby drogę do reform rządu Tuska. Z kolei w przypadku Nawrockiego można będzie spodziewać się kontynuacji polityki ustępującej głowy państwa Andrzeja Dudy z PiS” – prognozuje z kolei portal internetowy Tagesschau, należący do niemieckiej publicznej telewizji ARD.
Tagesschau podkreśla także, że na trzecim miejscu uplasował się kandydat skrajnej prawicy Sławomir Mentzen.
