Białoruskie media informują o zatrzymaniu dwóch oficerów. To Aleksiej Charlowicz z KGB i Denis Urad ze Sztabu Generalnego MO. Oficerów oskarżono o współpracę z opozycją i „polskimi kanałami Telegram”.

Portal kresy24.pl zauważa, że zatrzymanie ważnych oficerów pokazuje, iż reżim Łukaszenki nie ma już monolitu w służbach, a część funkcjonariuszy, również oficerów, wspiera protestujących obywateli.

Aleksiej Charlowicz został oskarżony o „zdradę stanu”. Miał przekazać kanałowi NEXTA tajne informacje, w tym nagrania kompromitujące wysokich rangą urzędników. Według portalu Nasza Niwa oficer został jednak zatrzymany już wcześniej, a jego kontakt z opozycyjnymi blogerami został zaaranżowany przez służby, które chciały wykryć kanały nielegalnych przerzutów represjonowanych przez granicę.

Denis Urad został oskarżony o sfotografowanie tajnego listu MSW do MO, w którym proszono o wsparcie na Dzień Wolności 25 marca. Kopię tego listu, wedle Telewizji ONT, wysłał do „polskiego kanału Telegram”.

kak/nn.by, kresy24.pl