Odkryliśmy liczne operacje przeciwko polskim podmiotom w ramach kampanii Ghostwriter - przekazała Polskiej Agencji Prasowej firma Mandiant, która zajmuje się cyberbezpieczeństwem. Firma potwierdziła wcześniejsze ustalenia polskich służb, a o operacji informowała jeszcze w 2020 roku.

Wczoraj rzecznik ministra koordynatora do spraw służb specjalnych Stanisław Żaryn poinformował, że za cyberatak na Polskę odpowiedzialność ponosi związana z rosyjskimi służbami grupa UNC1151. Prowadzi ona szerszą operację destabilizacji państw regionu. Kryptonim operacji to "Ghostwriter".

Grupę jako pierwsza zidentyfikowała właśnie pochodząca z USA firma Mandiant Intelligence.

Jak powiedział we wtorek PAP dyrektor ds. analiz Mandiant Intelligence Ben Read, firma "odkryła liczne operacje grupy UNC1151 przeciwko polskim podmiotom". "Oceniamy, że te działania związane są z operacjami informacyjnymi Ghostwriter w Polsce" - dodał.

Zaznaczono jednak, że Mandiant nie posiada tyle danych, żeby przypisać atak konkretnemu państwu.

Pierwsze doniesienia o istnieniu takiej operacji pojawiły się w raporcie firmy z 2020 roku. Zaznaczono wówczas, że Ghostwriter to operacja wpływu, która ma na celu promowanie narracji krytycznych wobec NATO w Polsce, na Litwie i Łotwie. 

W jej ramach nieznana dotąd jednostka nazwana UNC1151, za którą - jak podejrzewano - stało obce państwo, prowadziła kampanię polegającą m.in. na publikowaniu i rozsyłaniu fałszywych artykułów opublikowanych po włamaniu na strony portali, m.in. na temat rzekomych przygotowań NATO do wojny z Rosją.

W raporcie z kwietnia 2021 roku Mandiant ocenił jednak, że działanie grupy UNC1151 jest szersze niż dotychczas podejrzewano. Grupie przypisano włamania na konta polskich polityków. Wówczas Mandiant stwierdził, że celem grupy było wykreowanie podziałów w koalicji rządzącej oraz w polskim społeczeństwie.

"Narracje promowane w pięciu operacjach (włamań na konta polityków ZP - PAP) zdają się prezentować skoordynowany wysiłek, by zdyskredytować koalicję rządzącą, poszerzyć istniejące podziały polityczne i promować obraz niezgody w koalicji" - pisał wówczas Mandiant.

Grupa atakowała też polityków oraz rządowe i wojskowe podmioty z innych krajów - państw bałtyckich, Ukrainy, a także Niemiec.

W raporcie odnotowano 34 incydenty powiązane z operacją Ghostwriter. Jest wysoce prawdopodobne, że grupa UNC1151 stoi za częścią z nich.

jkg/pap