Według oficjalnego komunikatu HUR, podczas jednoczesnego ataku wysadzono wszystkie trzy nitki transportujące benzynę, olej napędowy oraz paliwo lotnicze. Mimo zastosowanych systemów ochronnych, w tym osłony antydronowej i uzbrojonej ochrony naziemnej, ukraińska operacja zakończyła się pełnym sukcesem.

Rurociąg Kolcewoj to 400-kilometrowa magistrala, która łączy rafinerie w Riazaniu, Niżnym Nowogrodzie oraz Moskwie. Jego roczna przepustowość sięgała aż 3 milionów ton paliwa lotniczego, 2,8 miliona ton oleju napędowego i 1,6 miliona ton benzyny. Zasilając rosyjskie siły zbrojne, Kolcewoj stanowił istotny filar zdolności operacyjnych Kremla — zarówno na froncie ukraińskim, jak i w szerszym wymiarze militarnym.

Komentując atak, szef ukraińskiego wywiadu wojskowego generał Kyryło Budanow wskazał, że efekt tej operacji przewyższył skutki międzynarodowych sankcji.

W rzeczywistości nasze uderzenia przyniosły większy efekt niż działanie sankcji. Zadając ciosy bezpośrednimi działaniami wyrządziliśmy dużo większe szkody dla Rosji niż jakiekolwiek dotychczas wprowadzone instrumenty ekonomiczne” – podkreślił Budanow.

Ostatnia operacja HUR może również zasygnalizować zmianę w taktyce Ukrainy, która – wobec ograniczonego postępu na froncie – coraz bardziej skupia się na dezorganizowaniu zaplecza logistycznego przeciwnika. Eksperci podkreślają, że takie działania mogą mieć długofalowy wpływ na morale rosyjskich wojsk i zdolność Kremla do kontynuowania operacji ofensywnych.