Jeśli Kijów ma nie zbankrutować, UE będzie musiała podwoić swoją pomoc finansową dla Ukrainy.
„W przedłużających się konfliktach zdolność i wola mobilizacji zasobów oraz znalezienia nowych sposobów pozyskiwania gotówki są kluczowe dla rozstrzygnięcia sporu: czasami są czynnikiem decydującym. Ta prawda wkrótce stanie się aż nazbyt realna dla Europy. Ukraina zmaga się z dotkliwym kryzysem finansowym. Jeśli nic się nie zmieni, zabraknie jej pieniędzy pod koniec lutego” – czytamy.
Według autora publikacji wsparcie finansowe dla Ukrainy jest kluczowe dla możliwości prowadzenia wojny z Rosją. W artykule czytamy także o tym, że budżet wojskowy UE jest czterokrotnie wyższy od rosyjskiego, a gospodarka dziesięciokrotnie większa.
