Wiceprezydent Warszawy, Witold Pahl na antenie radia TOK FM zapewnił, że Hanna Gronkiewicz-Waltz "odpowie na wszystkie zadawane jej pytania w sprawie reprywatyzacji". Pytanie, czy oznacza to, że prezydent stolicy stawi się na posiedzeniu Komisji Weryfikacyjnej, czy może zorganizuje kolejną konferencję...

Dopytywany o ewentualne stawiennictwo Gronkiewicz-Waltz na komisji, Pahl odparł, że jej głos w tej sprawie "będzie na pewno bardzo zdecydowany i czytelny”, a "opinia publiczna będzie miała możliwość zapoznania się z argumentacją" będącą odpowiedzią na stawiane wiceprzewodniczącej PO i prezydent stolicy zarzuty. 

"Jestem absolutnie przekonany, że to na co oczekuje opinia publiczna, czyli uzyskanie takiej jednoznacznej odpowiedzi na zadawane publiczne pani prezydent pytania, te odpowiedzi ze strony pani prezydent będą"- zapewnił zastępca Hanny Gronkiewicz-Waltz na antenie TOK FM. 

"Dzisiaj jako wiceprezydent miasta cieszę się, że ten problem może być rozwiązany. Bo chociażby plac Defilad, w którym nie możemy postawić Muzeum Sztuki Współczesnej, nie możemy nawet zaprojektować wyjazdu z parkingu podziemnego. To są inwestorzy, którzy czekają na rozstrzygnięcia roszczeń, a więc blokada rozwoju miasta, więc tutaj się cieszę"- ocenił wiceprezydent stolicy, zapytany o projekt wiceministra sprawiedliwości, Patryka Jakiego, który w środę zaprezentował tzw. dużą ustawę reprywatyzacyjną. Witold Pahl jednocześnie dodał, że jako prawnik ma pewne wątpliwości, czy proponowane rozwiązania „nie są wprowadzone w momencie, kiedy obecna władza skutecznie rozmontowała system kontroli konstytucyjnej”.

To, co powiedział w TOK FM wiceprezydent Warszawy może zwiastować pewien przełom w sprawie "dzikiej reprywatyzacji". 

yenn/TOK FM, Fronda.pl