Lech Wałęsa postanowił wesprzeć wysiłki Donalda Tuska, który wracając niedawno do polskiej polityki przejął obowiązki przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Były prezydent zaapelował w tym celu do Szymona Hołowni, aby „poczekał kilka lat dla dobra Polski” i zrobił miejsce Tuskowi.

Wałęsa udzielił wywiadu „Rzeczpospolitej”, w którym był pytany o ocenę powrotu Donalda Tuska na polską scenę polityczną. Przekonywał, że Tusk jest „wyjątkowo zdolnym politykiem” i zapewnił, że zawsze będzie go wspierał.

- „Wszyscy patrioci głosujcie na Tuska”

- apelował do Polaków były prezydent.

Postanowił też zaapelować do Szymona Hołowni.

- „Hołownia to też zdolny polityk, ale musi tym razem zaczekać trochę. Dobrze by było, żeby się jakoś wpiął w pomoc Tuskowi. Powinien na kilka lat odpuścić dla dobra Polski”

- mówił.

kak/rp.pl, wPolityce.pl