Miarka się przebrała i wygląda na to, że rzecznik PO Jan Grabiec znów będzie miał kłopoty. Minister Jacek Sasin zapowiedział dziś, że pozwie rzecznika Platformy Obywatelskiej w trybie wyborczym za swój wpis na twitterze.
„Okazuje się, że na listach PiS jest sporo ludzi z wyrokami za przestępstwa fałszerstwa: kandydat PiS na wójta Jadowa (powiat wołomiński) został prawomocnie skazany przez sąd za fałszowanie podpisów w zgłoszeniu kandydata do komisji wyborczej! Co na to minister Jacek Sasin?”
- takiej treści wpis opublikował Grabiec wczoraj wieczorem.
Dziś minister odpowiedział mu tymi słowami:
„Czekam cały czas na odpowiedź czy skazana prawomocnym wyrokiem sądu za fałszerstwa Hanna Zdanowska zrezygnuje. Odwagi pośle Grabiec! Jakie są standardy PO? W sprawie Rafała Rozpary będzie Pan przepraszał w trybie wyborczym”.
Wygląda na to, że Grabiec ostatnimi czasy nie radzi sobie najlepiej. Dość wspomnieć jego brak reakcji na skandaliczne i seksistowskie teksty kandydata na prezydenta Legionowa Romana Smogorzewskiego.
Czekam cały czas na odpowiedź czy skazana prawomocnym wyrokiem sądu za fałszerstwa Hanna Zdanowska zrezygnuje. Odwagi pośle Grabiec! Jakie są standardy PO?
— Jacek Sasin (@SasinJacek) 11 października 2018
W sprawie Rafała Rozpary będzie Pan przepraszał w trybie wyborczym. https://t.co/RZ2Kge2Okt
dam/twitter,Fronda.pl