Jak ustalił portal wPolityce.pl, tzw. „starzy” sędziowie Sądu Najwyższego i sympatyzujący z nimi sędziowie ze skrajnie upolitycznionego stowarzyszenia „Iustitia” planują zemstę na sędziach Kamilu Zaradkiewiczu i Aleksandrze Stępkowskim, którzy pełnili obowiązki I Prezesa SN. Prof. Zaradkiewicz poinformował już, że jeżeli dalej będzie się utrudniać mu pracę w SN, wejdzie na ścieżkę dyscyplinarną i prawną.

Jak informuje wPolityce.pl,  „starzy” sędziowie chcą składać wnioski o ukaranie obu sędziów na drodze dyscyplinarnej i karnej. Zarzucają im nieprawidłowości i przekroczenie uprawnień. „Kasta” chce w swoich doniesieniach do prokuratury powoływać się na art. 231 kodeksu karnego. Do rzecznika dyscyplinarnego SN mają też trafić wnioski o wszczęcie postępowań dyscyplinarnych:

-„Kasta chce ukarać niepokornych, którzy sprawnie przeprowadzili Zgromadzenie Ogólne i doprowadzili do skutecznego wyłonienia kandydatów na I Prezesa Sądu Najwyższego. Zaradkiewicz podpadł też „starym” usuwając wizerunki komunistycznych prezesów SN” – dowiedział się portal od jednego z sędziów SN.

Na próby utrudniania pracy zareagował już prof. Kamil Zaradkiewicz. Poinformował, że takie próby skończą się jego zdecydowaną odpowiedzią prawną:

-„Wkrótce podejmę działania celem pociągnięcia do odpowiedzialności karnej i dyscyplinarnej tych, którzy od niemal dwóch lat uniemożliwiają sędziom SN wykonywanie obowiązków służbowych” – zapowiedział.

Jak ustalił portal wPolityce.pl, tzw. „starzy” sędziowie Sądu Najwyższego i sympatyzujący z nimi sędziowie ze skrajnie upolitycznionego stowarzyszenia „Iustitia” planują zemstę na sędziach Kamilu Zaradkiewiczu i Aleksandrze Stępkowskim, którzy pełnili obowiązki I Prezesa SN. Prof. Zaradkiewicz poinformował już, że jeżeli dalej będzie się utrudniać mu pracę w SN, wejdzie na ścieżkę dyscyplinarną i prawną. Jak informuje wPolityce.pl, „starzy” sędziowie chcą składać wnioski o ukaranie obu sędziów na drodze dyscyplinarnej i karnej. Zarzucają im nieprawidłowości i przekroczenie uprawnień. „Kasta” chce w swoich doniesieniach do prokuratury powoływać się na art. 231 kodeksu karnego. Do rzecznika dyscyplinarnego SN mają też trafić wnioski o wszczęcie postępowań dyscyplinarnych: -„Kasta chce ukarać niepokornych, którzy sprawnie przeprowadzili Zgromadzenie Ogólne i doprowadzili do skutecznego wyłonienia kandydatów na I Prezesa Sądu Najwyższego. Zaradkiewicz podpadł też „starym” usuwając wizerunki komunistycznych prezesów SN” – dowiedział się portal od jednego z sędziów SN. Na próby utrudniania pracy zareagował już prof. Kamil Zaradkiewicz. Poinformował, że takie próby skończą się jego zdecydowaną odpowiedzią prawną: -„Wkrótce podejmę działania celem pociągnięcia do odpowiedzialności karnej i dyscyplinarnej tych, którzy od niemal dwóch lat uniemożliwiają sędziom SN wykonywanie obowiązków służbowych” – zapowiedział. kak/wPolityce.pl

kak/wPolityce.pl