„Nazistowskie obozy koncentracyjne i zagłady zostały utworzone w Polsce okupowanej przez hitlerowskie Niemcy. Przypisywania Polakom odpowiedzialności za rozmaite okrucieństwa i przestępstwa popełnione w Auschwitz-Birkenau nie można tolerować, gdyż jest to pogwałceniem prawdy historycznej”-brzmi odpowiedź ambasador Polski w Madrycie, Marzenny Adamczyk na artykuł, który ukazał się na łamach katalońskiego portalu Diari de Terragona. 

Dziennikarz Josep Garriga nazwał Auschwitz-Birkenau "polskim" obozem zagładu. Ponadto przypisał Polakom współudział w Holokauście. 

Jak powiedziała radca ds. polityczno-ekonomicznych w ambasadzie RP w Madrycie Monika Domańska-Szymczak, ambasador Adamczyk przesłała kierownictwu portalu pismo, w którym punktuje błędy w tekście Garrigi, zatytułowanym „Banalizując barbarzyństwo”. W swoim piśmie ambasador przypomniała portalowi Diari de Terragona, że Organizacja Narodów Zjednoczonych zakazała używania sformułowania „polski obóz zagłady” w odniesieniu do Auschwitz. 

„Nazistowskie obozy koncentracyjne i zagłady zostały utworzone w Polsce okupowanej przez hitlerowskie Niemcy. Przypisywania Polakom odpowiedzialności za rozmaite okrucieństwa i przestępstwa popełnione w Auschwitz-Birkenau nie można tolerować, gdyż jest to pogwałceniem prawdy historycznej”-napisała Marzenna Adamczyk. 

W opublikowanym na portalu Diari de Tarragona artykule Josep Garriga napisał, że „Auschwitz był polskim obozem zagłady”, a próby Polaków „rozgrzeszania się” za zagładę Żydów „przyprawiają go o mdłości”. Dziennikarz pisze również, że kiedy gościł w Polsce, nie przypadła mu do gustu m.in. wypowiedź przewodniczki. 

 „Opowiedziała nam tylko jedną, tę interesującą ją część historii, zostawiając nas z gorzkim niesmakiem za (...) próbę uniewinniania swoich polskich rodaków”-czytamy w artykule. Podróż, o której mowa, Garriga odbył w roku 2002, jako wysłannik dziennika „El Pais”. Jako jeden z dziennikarzy towarzyszył ówczesnemu katalońskiemu premierowi Jordiemu Pujolowi podczas jego wizyty w Polsce.

yenn/PAP, Fronda.pl