W ostatnim czasie Paweł Kukiz chwali polski rząd w związku z zawetowaniem przez Polskę i Węgry unijnego budżetu. Wydaje się jednak że niektórzy działacze PSL takie wypowiedzi zaczynają poczytywać jako zbliżanie się Kukiza do PiS, a ponieważ w sondażach PSL idzie coraz częściej poniżej progu wyborczego, to czasem głosy te zaczynają przybierać obraz histerii.

- Nie do końca rozumiem histerię, w którą wpadło część działaczy PSL. Zawarliśmy porozumienie na realizację postulatów wyborczych np. niski ZUS, referenda, czy emerytura wolna od podatku. Tam nie było ani słowa o unijnych kwestiach – powiedział poseł Paweł Kukiz na antenie RMF24.

Dodał też:

- Nie zamierzam się nikogo trzymać siłą. Dziwię się, że prominentni działacze PSL-u wpadli w taką histerię. Przecież znają moje poglądy

Podtrzymał także swoje zdanie w sprawie poparcia dla rządu w sprawie zawetowania unijnego budżetu, który miałby być łączony z praworządnością i stwierdził, że takiego poparcia udzieliłby nawet wtedy, gdy autorem projektu byłaby Lewica.

 

mp/rmf24